Info
Wszystkie kilometry: 6925.39
Prędkość średnia: 17.93 km/h
2015: Najdłuższa wycieczka: 79,18km
2014:
Najdłuższa wycieczka: 64,65km
2013:
Najdłuższa wycieczka: 76,16km
2012:
Najdłuższa wycieczka: 52,38km
Szukaj
Wykres roczny
- DST 34.99km
- Czas 03:01
- VAVG 11.60km/h
- VMAX 38.83km/h
- Kadencja AVG 55R/min
- Podjazdy 80m
- Kalorie 1206 kcal
- Temperatura 11.0°C
- Sprzęt Unibike Crossfire
Masa krytyczna
Piątek, 25 października 2013 · dodano: 25.10.2013 | Komentarze 0
Październikowa Warszawska Masa Krytyczna
604 osoby
Spotkałem 2 masowców w punkcie zbiórki i ruszyliśmy nie wiem czemu chodnikami nie przekraczając 15km/h, nie zważając na czerwone światła, nie schodząc z rowerów na przejściach dla pieszych i skręcając w prawo z lewego pasa. Byłem przerażony i chciałem uciekać. Jak się okazało na miejscu jeden z nich był jednym z organizatorów masy.
Początek był trudny, ciężko ruszyć tak dużej grupie (jak podali na końcu były 604 osoby). Najpierw nie wiedziałem o co chodzi z tym ciągłym lewa wolna. Zresztą nie było gdzie im zjechać to ruszyłem z nimi do początku tą nieszczęsną wolną lewą. Tam zaczęli krzyczeć, że do przodu to nie wolno.
Pierwsze 2,5km jechaliśmy 7km/h chciałem odbić i uciekać do domu. Przed wyjściem jeszcze się zastanawiałem czy szosy nie brać. Szczęśliwie ruszyłem crossem. Jakoś wytrzymałem i dojechałem do końca. Co to lewa wolna to ja nawet nie.
Odcinki gdzie trzymali 15km/h nawet spoko się jechało. W drodze powrotnej duża mgła, nawet się zdecydowałem zjechać z ulicy.
Podsumowując obeszło się bez wypadków i innych incydentów. Może się jeszcze kiedyś wybiorę, ale nie ciągnie mnie tam za bardzo. Całość zabrała mi 4h, średnia wyszła 11,59km/h drogę powrotną trzymałem 35km/h cały czas to trochę poprawiłem.
aha nie byłem cebulakiem, kupiłem szprychówkę
Tak to wyglądało przed rozpoczęciem masy krytycznej
© szon
Masa krytyczna. Warszawa
© szon
Powrót do domu z masy krytycznej, spora mgła
© szon
Szprychówka z warszawskiej masy krytycznej
© szon